Świąteczny kwestionariusz Zielonej

Coraz bliżej święta! Nim złożymy Wam życzenia i rozstaniemy się na czas świąt, chcemy troszkę podelektować się klimatem Bożego Narodzenia i poopowiadać, jak to u nas jest. Czy czujemy grudniową magię? Sami siebie przepytaliśmy i oto co nam wyszło...



Najmilsze wspomnienie świąteczne
Wspólne kolędowanie. Uwielbiam! Gdy myślę o świętach w gronie rodziny, ten obraz pojawia się jako pierwszy.

Tradycje świąteczne, które lubisz:
pieczenie i dekorowanie pierników w towarzystwie bliskich.

Ulubione danie świąteczne: 
pierogi z kapustą i grzybami. Mniam.

Wymarzone święta... 
Śnieg, dużo śniegu.. Może dlatego, że gdy byłam dzieckiem, śnieg był nieodłącznym elementem magii świąt Bożego Narodzenia. 

Jeśli książka pod choinkę to jaka? 
Dobra. Ciekawa. Taką po którą sięgnę więcej niż raz.



Najmilsze wspomnienie świąteczne:
Szukanie prezentów w szafie Babci, wyczekiwanie na Pasterkę, zjadanie cukierków z choinki.

Tradycje świąteczne, które lubisz:
Tradycje świąteczne: czytanie fragmentu z Pisma Świętego, życzenia przed kolacją wigilijną,  tworzymy sobie też własne: obowiązkowo mandarynki pod choinką i spacer po warszawskiej Starówce. 

Ulubione danie świąteczne:
kulebiaki mojej babci! A jeszcze z barszczykiem to najpyszniejsza potrawa świąteczna.

Wymarzone święta...
Każde niosą ze sobą dobre wspomnienia.

Jeśli książka pod choinkę to jaka?

Inspirująca do podróży lub intrygująca do oglądania





Najmilsze wspomnienie świąteczne 
Wigilia i zabawa sylwestrowa na Krecie z przyszłym mężem i przyjaciółmi. Ciepło wspominam święta, w czasie których odwiedzili nas kolędnicy z instrumentami muzycznymi  i przedstawieniem o Herodzie. 
 
Tradycje świąteczne, które lubisz:
Kolędowanie!

Ulubione danie świąteczne:
Barszcz czerwony z uszkami

Wymarzone święta...
W górach z rodziną i śniegiem.

Jeśli książka pod choinkę to jaka?
Powieść, saga, reportaż.




Wspomnienie świąteczne 
Z dorosłej perspektywy wszystkie święta, które miały miejsce w moim dzieciństwie. Pamiętam wielogodzinne oczekiwanie na gwiazdkę, która podrzucała prezenty pod choinkę. Nigdy nie udało mi się złapać jej na gorącym uczynku: ile bym nie siedziała gdzieś ukryta w kącie, ona zawsze wyczuła ten moment, kiedy wyszłam na sekundę z pokoju... I wszystkie z moją już rodziną, mężem i dziećmi.
 
Tradycje świąteczne, które lubisz
Uwielbiam początek pasterki, ten moment, kiedy ciszę rozdzierają organy i wszyscy głośno intonują kolędę... Bóg się rodzi! Uwielbiam przedświąteczne przygotowania, pieczenie pierniczków, szykowanie kalendarza adwentowego, własnoręczne robienie kartek świątecznych, i te chwile, kiedy po kolacji wigilijnej wszyscy zasiadamy z filiżanką kawy czy herbaty i kawałkiem serniczka i rozmawiamy i wspominamy...

Ulubione danie świąteczne:
Sałatka ziemniaczana, czerwony barszcz i koniecznie kompot z suszu! A na słodko - dobry makowiec.

Wymarzone święta...
W chacie pod lasem najlepiej gdzieś na Podlasiu, ale się nie upieram.  Byle gdzie, byle tylko ja, moja rodzina, las i drewno w kominku.

Jeśli książka pod choinkę to jaka?
Literatura piękna i zawsze kilka (minimum) książek dla dzieci. Pod choinką znajdę książkę o dorobku polskiej ilustracji od roku 1918 do dziś - wspaniałych Admirałów wyobraźni, wyd. Dwie Siostry.


    
Wspomnienie świąteczne
Nie mam konkretnego wspomnienia, ale spotkania świąteczne w rodzinnym gronie, szczególnie w wieczór wigilijny są dla mnie zawsze wyjątkowe i magiczne. Miłe również, zwłaszcza gdy Mikołaj przynosi mi wymarzony prezent.

Tradycje świąteczne, które lubisz.
Pieczenie i wspólne ozdabianie pierniczków. Wybieranie gałązki jemioły.
Strojenie choinki. Obowiązkowo na świątecznym drzewku muszą zawisnąć dawne ozdoby, które przechowuję z największą troską, chociaż niektóre pajacyki mają już mocno przykurzone bródki. Najmłodsi członkowie rodziny przygotowują też swoje ozdoby np.: papierowe łańcuchy, styropianowe bombki, do zakupionych cukierków przymocowują nitki lub wstążeczki i zawieszają na dolnych gałązkach choinki.

Ulubione danie świąteczne.
Karp – taki zwykły, najpierw dobrze nasolony, a następnie obtaczany w mące i smażony na oleju bez żadnych dodatków i ulepszeń. Po prostu rarytas dla podniebienia.

Kompot wigilijny z goździkami.
Pierogi z grzybami i kapustą. Kapusta z fasolą.

Wymarzone święta...
Odjazdowe, wyjątkowe, raz w życiu inne niż wszystkie do tej pory, czyli wyjazd na Teneryfę. Żal, tylko że najbliższej rodziny nie będzie ze mną, ale zawsze można spróbować wygrać
w totolotka i wtedy problem z głowy – jedziemy „całą paczką”.

Jeśli książka pod choinkę to jaka?
Koniecznie literatura polska z wątkiem świątecznym, może być obyczajowa, kryminał lub romans.




Najmilsze wspomnienie świąteczne
Występ w jasełkach, przebieranie się za świętego Mikołaja. Wyjazd do znajomych do Irlandii i spędzenie razem świąt.

Tradycje świąteczne, które lubisz.
Zawsze wzrusza mnie bardzo tradycja pozostawionego wolnego miejsca przy stole.

Ulubione danie świąteczne:
Kapusta z grochem, pierogi z kapustą i grzybami, uszka z barszczem.

Wymarzone święta...
Z własną rodziną.

Jeśli książka pod choinkę to jaka?
Jak co roku laureatka Nike.

Komentarze