Petra, czyli skała. Szlakiem kamieni

fot. Gerson Rodriguez/Pixabay

Podczas spaceru po ogrodzie, mój wzrok przykuły kamienie. Pomyślałam: dziwna sprawa. Zamiast podziwiać roślinki, ja zastanawiałam się nad kamieniami...

Kilka dni później w ręce wpadła mi książka pt. „Petra” Marianny Coppo (wyd. Wytwórnia). Pięknie zilustrowana opowieść o poszukiwaniu szczęścia i podążaniu za marzeniami (mimo przeciwności losu). Idealna dla najmłodszego Czytelnika i poszukiwacza ciekawych opowieści, a może czegoś więcej (np. kamieni)?

Kim jest Petra?

Petra ma supermoc i potrafi wszystko. Jest wielka jak góra i mała jak jajko. Żyje szybko, ale nigdzie sama się nie rusza. Może być rajską wyspą i słoniem w kieszeni. Jest szczęśliwa. Jest zawsze sobą. Jest… kamieniem. Jest kamieniem? Petra (z języka łacińskiego) – skała, kamień (opis z książki).

Zabieram zatem wszystkich chętnych na wirtualny spacer szlakami pełnymi kamieni. Najpierw coś dla najmłodszych, czyli bajkowe rzeźby nad Jeziorem Dywickim (gmina Dywity, powiat olsztyński). Kamienne rzeźby zwierząt i stworzeń wodnych (z bajek Jana Brzechwy) stoją na ścieżce wokół jeziora i czekają na ciekawskie spojrzenia oglądających. W tym zacnym gronie zobaczymy: żółwia, bobra, ślimaka, rybę, żabę, kaczkę i raka. Mam nadzieję, że pandemia wreszcie się skończy, a wy będziecie mogli zobaczyć je na żywo.

Fot. UG Dywity

A teraz coś dla amatorów prawdziwych wrażeń. Unikatowe formy, skalne rzeźby porozdzielane kanionami i szczelinami, niesamowite widoki. Jesteście ciekawi, gdzie jesteśmy? Takie „budowle” stworzone przez naturę zobaczymy w Skalnym Mieście w Czechach. W labiryncie wąwozów i kamiennych tworów można się poczuć jak w scenerii filmowej. A tak na marginesie to właśnie to miejsce posłużyło filmowcom z Hollywood za plan filmowy podczas ekranizacji „Opowieści z Narnii” C.S. Lewisa.
Skały rozciągają się w północno-zachodniej części masywu Gór Stołowych, a wejście do Skalnego Miasta usytuowane jest przy stacji kolejowej Adršpach. Symboliczne przejście między światem realnym i baśniowym tworzy Gotycka brama. Kompleksy skalne mają nawet własne nazwy np: Głowa Cukru, Kochankowie czy Orle Gniazdo. Dostrzeżemy tutaj również dwa górskie jeziorka na różnych poziomach, przez które przepływa rzeka Metuje, tworząca wodospady.

fot. pixabay.com/ Mr_Incognito

Druga równie piękna część tego czeskiego rezerwatu położona jest w południowej części masywu, są to tzw. Teplickie Skały. Tutaj z kolei przyroda jest bardziej „dzika”, a formacje skalne wysokie. Podczas wędrówki warto zatrzymać się przy zamku Strzemię (najpierw trzeba pokonać 300 metalowych schodów) oraz Skalnej Bramie z tablicą upamiętniającą pobyt Johanna Wolfganga Goethego w 1790 roku oraz na rozdrożu przy „Skalnej Narzeczonej” (znajdują się tutaj najpiękniejsze ze skał np. Niedźwiedź Polarny czy Sfinks). Widoki naprawdę robią wrażenie.

Kamienny dom w górach Fafe

Na zakończenie jako ciekawostkę chcę pokazać wam jeszcze najdziwniejszy dom z kamienia. Położony jest w górach Fafe na północy Portugalii. Przypomina raczej mieszkanie rodziny Flintstonów, niż dom mieszkalny. Powstał w 1972 roku z czterech głazów narzutowych, pochodzących z pobliskich gór. „Wybudowano” go w ciągu dwóch lat, a jego właścicielowi
służy jako domek wypoczynkowy. Chociaż dom wygląda nietypowo, posiada dosyć przytulne
wnętrze. Znajduje się w nim sofa (wykonana z betonu i drewna eukaliptusowego), meble i schody wykonane z bali oraz kominek. W jednym z kamieni wydrążony został nawet basen. Nie ma w nim niestety elektryczności, oświetlenie stanowią tylko świece i „blask” kominka.

Fot. Pablo García Chao /CC BY-SA (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)