Noc Bibliotek za nami. Jak było?



V edycja ogólnopolskiej akcji Noc Bibliotek pod hasłem „Znajdźmy wspólny język” już za nami. Co się działo w Zielonej? Całkiem dużo!

Dzieci, które przyszły na warsztaty, spędziły z nami kilka godzin na różnych aktywnościach — było sporo zabawy, trochę łamigłówek, biegania po terenie biblioteki i solidna dawka nowej wiedzy.

Poruszaliśmy się po całym świecie! Za sprawą językowego koła fortuny wspólnie uczyliśmy się powitań w różnych językach od m.in. rosyjskiego przez chorwacki, norweski, włoski po chiński, czeski czy japoński. W czasie gry terenowej dzieci miały okazje poznać języki sztuczne (np. język programowania i archaiczne (np. kipu). To nie wszystko — stanowisko z przypisanym językiem kryło w sobie słowo, które trzeba było odszyfrować, by na koniec zabawy ułożyć całe hasło.

Po poczęstunku (była pora kolacji), krótko porozmawialiśmy o zwierzętach i ich sposobach na komunikowanie się między sobą. Potem przyszedł czas na kino w Zielonej —  obejrzeliśmy filmu "Ptyś i Bill"  w reżyserii A. Charolta i F. Magniera (film powstał na podstawie komiksu "Ptyś i Bill", wydawnictwo Egmont).

Zapraszamy do obejrzenia fotograficznej relacji.

A tu można podejrzeć, jak było w bibliotece przed rozpoczęciem Nocy Bibliotek (KLIK)





















Komentarze